poniedziałek, 22 lutego 2016

Wypadek samochodowy na ulicy Wysokiej

Około godziny 22.20 dnia 22 lutego 2016 roku na ulicy Wysokiej doszło do wypadku. Na miejsce incydentu przybyły karetki, Policja i Straż Pożarna. Ruch na drodze został zatrzymany.

Zdjęcie z miejsca incydentu Fot. czytelnik

środa, 17 lutego 2016

Sukces! Słup przy dworcu w Puszczykówku zostanie przestawiony!

 Maciej Krzyżański*

Jak poinformowało mnie PKP PLK SA "Słup na stacji w Puszczykówku zostanie przestawiony w międzytorze, zgodnie z wymaganiami technicznymi PLK. Decyzję podjęliśmy w wyniku rozmów z lokalnym samorządem oraz wykonawcą".

Wysłałem kilkanaście maili, odbyłem wiele rozmów telefonicznych i interweniowałem w Urzędzie Miasta Puszczykowa, tak jak wielu mieszkańców. Wiec można powiedzieć teraz, że udało się! Pozostają interwencje w sprawie przesunięcia peronów, które mają zasłonić dworzec w Puszczykowie i Puszczykówku.
Słup przy dworcu zostanie zdemontowany Fot, Maciej Krzyżański
*Maciej Krzyżański - radny Rady Miasta Puszczykowa

poniedziałek, 15 lutego 2016

Czy wilki wróciły do Wielkopolskiego Parku Narodowego?

Natalia Herezo*

Fot. z http://tvnmeteo.tvn24.pl
W walentynkowa niedziele wybrałam się wraz z synem i przyjacielem zza granicy na pieszy rajd po Wielkopolskim Parku Narodowym. Stara moja ulubiona trasa czerwonym szlakiem do Grajzerówki a potem żółtym z powrotem, taki był nasz plan. Jak już się doszło do tej Grajzerówki, to szkoda by była nie wskoczyć nad Góreckie Jeziorko popatrzeć. No i się wskoczyło. Zjadło się tam jakąś kanapeczkę, dziecko zadowolone niezmiernie, zagraniczni goście zachwyceni urokami naszego pięknego Parku... No i już w trasie powrotnej, idąc sobie ścieżką wzdłuż żółtego szlaku by wejść na żółty przy Pojnikach idziemy sobie wesoło czerpiąc pełnymi płucami świeże powietrze, i tuż przy Pojnikach dobiega nas szczekanie... Pierwsza myśl, ze na pewno jakiś towarzysz turysta wybrał się tak jak my na spacerek ale, nikogo nigdzie. Stojąc na granicy obszaru ściśle chronionego "Pojniki" a szlaku żółtego ujrzeliśmy "coś" biegnącego w dół w kierunku wodopoju. Pomyśleliśmy, ze to pewnie jakiś wiejski pies, który zabiegł dalej, niż by miał. Wnet ale dopadła nas myśl, ze przy tej odległości około 50 metrów pies raczej biegł by będąc w środku lasu raczej do ludzi, tym bardziej, ze bym nie wierzyła, ze nas nie zauważył. Wnet, szczekanie się powtarza... A w tej samej odległości, widzimy stadko około 4-5 sztuk psowatych stworzeń biegnących z powrotem w górę. Zdjęcia się nie dało tak szybko zrobić niestety, ale osobiście wraz z moim czeskim przyjacielem, jesteśmy na 95% pewni, że doznaliśmy zaszczytu spotkać gromadkę wilków które miejmy nadzieje, na dobre powróciły do naszych pięknych lasów dając tym znak, ze przyroda nasza nie została jeszcze aż tak doszczętnie zniszczona.

 *Natalia Herezo - mieszkanka Puszczykowa

wtorek, 9 lutego 2016

Czy słup trakcyjny zniknie sprzed dworca w Puszczykówku?

Maciej Krzyżański*

Jak donosiliśmy inwestor modernizujący linię kolejową postawił ohydny słup trakcyjny przez wiatą dworca w Puszczykówku. Przypomnijmy, że budynek znajduje się na liście zabytków od 1988 roku i został odnowiony w 2011 roku. Niestety dzisiaj w wyniku postawienia nowej instalacji cały widok na obiekt został zniszczony. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że budynek zdobył w 2014 roku nagrodę generalnego konserwatora zabytków w kategorii zadbany zabytek. Nie potwierdziły się informacje na temat wstrzymania prac nad wznoszeniem szpetnej konstrukcji. Zgłosiłem sprawę do powiatowego konserwatora zabytków oraz do Urzędu Miasta Puszczykowo. PKP PLK SA na swoim profilu FB, po moim zapytani o słup, wykpiło się, że budynek dworca nie jest w ich zarządzie tylko PKP. Czy w takim wypadku można sobie stawiać bezkarnie słup tuż przy zabytkowej konstrukcji? Niestety nie otrzymałem odpowiedzi do dnia dzisiejszego. Otwartym pozostaje pytanie: Czy słup zniknie sprzed dworca w Puszczykówku? Mam jeszcze taką nadzieję. Zapraszam do fotorelacji.
Widok na budynek dworca Fot. Maciej Krzyżański

Tabliczka Zabytek Zadbany AD 2014 Laureat w konkursie generalnego konserwatora zabytków 
Widok na budynek dworca Fot. Maciej Krzyżański
Zabytkowa wiata z słupem trakcyjnym Fot. Maciej Krzyżański
Słup prawie styka się z zabytkiem Fot. Maciej Krzyżański
Oznaczenie feralnego słupa Fot. Maciej Krzyżański

 *Maciej Krzyżański - radny Rady Miasta Puszczykowa

czwartek, 4 lutego 2016

Siedziba Wielkopolskiego Parku Narodowego - dawny pałac Greisera

Maciej Krzyżański*

Budynek, który dzisiaj jest siedzibą Wielkopolskiego Parku Narodowego, został wybudowany w latach 1940-1942 siłami polskich więźniów dla Namiestnika Kraju Warty Artura Greisera. Do pałacu prowadzi droga wybudowana z betonowych płyt. Do budowy kompleksu pałacowego i drogi wykorzystywano więźniów z obozu w Żabikowie. Artura Greisera znany był z krwawych rządów. W 1994 roku przeniesiono z Puszczykowa do pałacu Dyrekcję Wielkopolskiego Parku Narodowego, a w 1998 roku również Muzeum. Poniżej prezentujemy plany siedziby Namiestnika Kraju Warty oraz zdjęcia z obecnej siedziby Wielkopolskiego Parku Narodowego.
Projekt siedziby Artura Greisera z 1940 roku
Projekt siedziby Artura Greisera z 1940 roku
Siedziba Wielkopolskiego Parku Narodowego Fot. Maciej Krzyżański
Siedziba Wielkopolskiego Parku Narodowego Fot. Maciej Krzyżański

Siedziba Wielkopolskiego Parku Narodowego Fot. Maciej Krzyżański
Zabytkowe schody Fot. Maciej Krzyżański
Zabytkowe schody Fot. Maciej Krzyżańsk
Widok z rezydencji na jezioro Góreckie Fot. Maciej Krzyżański
Pozostałości po tarasie? Fot. Maciej Krzyżański
Droga prowadząca do rezydencji Fot. Maciej Krzyżański


Maciej Krzyżański - historyk miasta Puszczykowa